W jaki sposób Polak może być użyteczny na Białorusi? Drukując niezależne gazetki, wspierając opozycję, przewożąc zachodnie towary, potajemnie działając w organizacjach katolickich lub polskich? Nie! Choć właśnie taki obraz działań Polaków na Białorusi serwują nam media, a my jak gąbka naiwnie go wchłaniamy, bynajmniej Polacy nie są tu terroryzowana grupą niczym bahaici w Iranie.
Skarby etnograficzne - perełki z okolicy |
Przede wszystkim można swobodnie posługiwać się językiem polskim, chodzić do kościoła i jeździć na polskich rejestracjach. Milicja nie czai się na każdym rogu, a pogranicznicy nie wypytują o poglądy polityczne, przynależność religijną - oni właściwie o nic nie pytają, zaglądają tylko do bagażu i daswidanja.
A co my robimy? Pomagamy w kuchni kiedy w domu misyjnym są goście. Poza tym odnawiamy stare sprzęty, które staną się dekoracją "pokoju pamięci" (jak go nazywamy). Jeździmy sobie po okolicy z ojcami lub sami i podziwiamy, a naprawdę jest co!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz