Pogoda dopisała. Po wdrapaniu się na nie mała przełęcz (Krzyżne 2112m n.p.m.) , można było podziwiać przepiękny pejzaż na Dolinę Pięciu Stawów i Doline Pańszczyca, a ci z lepszym wzrokiem mogli nawet zobaczyć krzyż na Giewoncie.
Nieważne gdzie i za ile pojedziemy w następną podróż, najważniejsze że mamy z kim :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz